Coraz częściej pojawiają się opinie, że społeczeństwo XXI wieku żyje na kredyt. Stwierdzenie to odnosi się także do Polaków. Ilość osób zaciągających kredyty bankowe oraz pożyczki w rozmaitych instytucjach finansowych cały czas rośnie. W publikowanych raportach coraz częściej można zaś znaleźć stwierdzenie, że młodzi Polacy polubili życie na kredyt. Pożyczane pieniądze najczęściej zaś przeznaczane są po prostu na konsumpcję. I lepsze życie.
Luksus czy konieczność?
Zakupy na raty, płacenie karty kredytową, walka o większe limity w banku oraz zainteresowanie kredytami gotówkowymi stały się swoistym znakiem rozpoznawczym naszych czasów. Niektórzy twierdzą, że wynika to z niecierpliwości i chęci posiadania młodego pokolenia. Inni, przekonują, że takie po prostu są współczesne realia, a kredyt bankowych często jest dla osób wkraczających właśnie w dorosłe życie jedyną możliwością na samodzielność. Chodzi tutaj nie tylko o zakup własnego mieszkania, ale także o mnóstwo przedmiotów codziennego użytku. Na kredyt hipoteczny wiele osób do 30 roku życia zwyczajnie nie ma szans. Brak stałych umów o pracę zastępowanych umowami o charakterze cywilnoprawnym oraz stosunkowo niskie zarobki wiele osób już na starcie przekreśla w oczach banku.
Jednocześnie niższe kredyty konsumenckie często są w zasięgu młodych Polaków. I wiele osób chętnie z nich korzysta. Tego typu pożyczka na lepsze życie ma po prostu zapewnić możliwość zakupu mebli, urządzeń AGD czy sprzętu elektronicznego. Ale także wymarzonego samochodu czy motocykla. Osoby zarabiające nieco powyżej najniższej krajowej czy nawet z wynagrodzeniem oscylującym wokół średniej krajowej często nie mogą po prostu pozwolić sobie na wyłożenie pieniędzy na wiele dóbr. Dobra te przestają jednak być w zasięgu młodych Polaków dzięki kredytom i pożyczkom.
Realia wolnego rynku
Socjologowie zamiłowania młodego pokolenia Polaków do zakupów na kredyt często dopatrują się także w realiach wolnego rynku. Pokolenie wychowane w czasach zwiększonego konsumpcjonizmu często nie potrafi po prostu odmówić sobie kolejnego zakupu.
Jednocześnie realia polskiego rynku pracy nie są zbyt przyjazne dla osób, które dopiero rozpoczynają swoją ścieżkę kariery. W wielu firmach na początek, nawet osoby z wyższym wykształceniem, znajomością języków obcych i wieloma dodatkowymi kursami, szkoleniami oraz umiejętnościami, otrzymują umowę z pensją opiewającą na najniższą krajową czy sumę niewiele przekraczającą ów pułap. Tego typu zarobki zupełnie zaś nie spełniają wymogów pokolenia, które nie przyzwyczaiło się do tego, że na zakupy trzeba oszczędzać latami.
Grosz do grosza czy zakup na raty?
Zaspokajanie codziennych potrzeb, podnoszenie standardu życia często więc dla młodych Polaków nie wiąże się z oszczędnościami własnymi. Zwłaszcza, że reklamy banków i sklepów zewsząd krzyczą o niskim oprocentowaniu, możliwości spełniania marzeń czy dogodnych zakupach na raty. Po co więc odkładać skrupulatnie przez rok pieniądze na wymarzony sprzęt, gdy można go mieć natychmiast? Gdy wystarczy jedynie wybrać sklep oferujący dogodne raty czy zaciągnąć kredyt w banku?
Wielu ekspertów zwraca uwagę na to, że osoby w przedziale 25-35 lat nie podchodzą do problemu zadłużenia tak poważnie, jak ich rodzice. Dla starszego pokolenia kredyt najczęściej wiąże się z długimi analizami i poważną życiową decyzją. Dla ich dzieci zaś zaciągnięcie kredytu jest niejako czymś normalnym. Po prostu nie boją się zadłużenia, a zakupy na raty uważają za korzystną inwestycję. Podobnie, jak zaciągnięcie kredytu na zakup nowego samochodu czy remont mieszkania. Pożyczka na lepsze życie uchodzi więc niejako za wyraz zapobiegliwości i inwestowania we własne potrzeby.
Co kupujemy na kredyt?
Cel kredytów konsumpcyjnych zmienia się wraz z wiekiem. Najczęściej pieniądze pożyczamy na zakup artykułów gospodarstwa domowego oraz sprzętu RTV. Na następnych miejscach plasują się samochody, skutery oraz motocykle. Osoby do 25 roku stawiają przede wszystkim na realizację marzeń za pożyczone pieniądze. Pieniądze mogą więc zostać przeznaczone na podróż, wakacje czy hobby. Pokolenie trzydziestolatków zaczyna zaś inwestować przede wszystkim w mieszkanie. Pieniądze z kredytów osoby w okolicach trzydziestki przeznaczają więc najczęściej w remont mieszkania, zakup mebli i innego domowego wyposażenia. Ta grupa wiekowa często interesuje się już nie tylko kredytami typowo konsumpcyjnymi, ale także hipotecznymi.
W banku czy instytucji pożyczkowej?
Młode pokolenie deklaruje przede wszystkim zainteresowanie kredytami bankowymi. Wiele osób swoje kroki kieruje także do sklepów oferujących kredyty ratalne. Osoby pracujące dorywczo zaś częściej interesują się produktami oferowanymi przez firmy pożyczkowe. Wiąże się to przede wszystkim z rosnącymi wymogami kredytowymi w bankach oraz łatwym dostępem do tak zwanych szybkich pożyczek. Tutaj często, aby skorzystać z oferty niepotrzebna jest pozytywna historia kredytowa, której młode osoby nie zdążyły jeszcze zbudować. Często pożyczki dostępne są także przez Internet lub firmy ograniczają formalności jedynie do niezbędnego minimum.
