Przywykliśmy już do tego, że oprocentowanie nominalne nie jest jedynym kosztem związanym z zaciągnięciem pożyczki gotówkowej. Firmy, które chcą wzbudzić nasze zainteresowanie często starają się przekonać nas o tym, że dodatkowe opłaty są jedynie symboliczne, a ich wysokość nie będzie nawet zauważalna, doświadczenie podpowiada nam jednak, że w zdecydowanej większości przypadków teoria i praktyka mijają się. Pożyczka bez dodatkowych opłat pojawia się niezwykle rzadko, a instytucja, która jej udziela zwykle rekompensuje sobie ich brak podnosząc wysokość oprocentowania. Skoro więc koszty dodatkowe są nieuniknione, warto poznać je bliżej.
Odsetki proste od kapitału
Bez względu na to, czy chcemy skorzystać z usług znanej pozabankowej instytucji finansowej, czy też zaciekawiła nas oferta przygotowana przez firmę, która dopiero zadebiutowała na wymagającym rynku, musimy liczyć się z tym, że staniemy przed koniecznością spłacenia nie tylko zaciągniętego przez nas zobowiązania, ale także odsetek prostych od kapitału. Regulacje dotyczące pożyczek gotówkowych można znaleźć nie w prawie bankowym, ale w kodeksie cywilnym, nie brakuje więc osób przeświadczonych o tym, że brakuje zapisów, które narzucałyby na parabanki jakiekolwiek ograniczenia w tym zakresie. Na szczęście, sytuacja osób zainteresowanych taką formą finansowego wsparcia nie jest wcale aż tak skomplikowana.
Kodeks cywilny walczy z lichwiarskimi pożyczkami, można więc znaleźć w nim przepis mówiący o tym, że oprocentowania pożyczek gotówkowych nie może przekraczać czterokrotnej wysokości stopy kredytu lombardowego Narodowego Banku Polskiego. Co ważne, sama stopa lombardowa nie jest tajna, a informacje na jej temat możemy znaleźć samodzielnie korzystając już choćby ze strony internetowej NBP (http://www.nbp.pl/home.aspx?f=/dzienne/stopy.htm). Dzięki temu natychmiast możemy dotrzeć do interesującej nas informacji i zorientować się, czy odsetki proste od kapitału są naliczane przez parabank we właściwy sposób.
Opłaty dodatkowe, od których uzależnione bywa przyznanie pożyczki
Niestety, sytuacja, w której oprocentowanie nominalne byłoby takie samo, jak rzeczywiste, jest niemal niemożliwa do osiągnięcia w praktyce. Opłaty dodatkowe są dziś normą, a pomysłowość pozabankowych instytucji finansowych może zaskoczyć nawet osoby, które interesują się pożyczkami gotówkowymi już od dawna.
Na pierwszy plan wysuwa się w tym kontekście prowizja, mówimy przy tym o opłacie, z którą zetkniemy się niemal zawsze, gdy tylko zainteresuje nas zaciągnięcie pożyczki gotówkowej. Definiuje się ją jako wynagrodzenie z tytułu udzielenia pożyczki. Najczęściej o prowizji mówi się jako o wartości sięgającej od jednego do kilku procent pożyczonej przez nas kwoty, nietrudno więc domyślić się, że im więcej pożyczamy, tym większa kwota zostanie dopisana do listy naszych zobowiązań.
Innym kosztem dodatkowym jest opłata przygotowawcza. Jest ona pobierana po to, aby możliwe było pokrycie kosztów związanych z przygotowaniem pożyczki, nietrudno jednak domyślić się, że często nie ma wiele wspólnego z rzeczywistym zaangażowaniem pracownika parabanku w tej materii. I ona może być wyrażana jako procent wartości wsparcia finansowego, analitycy radzą przy tym zwracać na nią szczególną uwagę i unikać jej zwłaszcza wówczas, gdy nakazuje się nam jej uiszczenie jeszcze zanim pieniądze trafią na nasze konto.
Dość powszechna, a jednocześnie wcale nie mniej enigmatyczna niż opłata przygotowawcza jest opłata administracyjna. Niekiedy powiela ona funkcje prowizji, bywa jednak i tak, że jest jedynym kosztem dodatkowym, który musi ponieść pożyczkobiorca. Równie dowolnie można rozpatrywać jej wielkość. Może mieć jedynie symboliczny charakter, bywa jednak u tak, że wynosi nawet kilka procent wartości pożyczki.
Niektóre pozabankowe instytucje finansowe wprowadzają także opłatę za obsługę w domu argumentując, że jest to najwygodniejsza forma spłaty pożyczki. Rzeczywiście, obsługa domowa zobowiązania sprawia, że nie musimy wybierać się do banku, wykonywać przelewu, a nawet pamiętać o tym, że zbliża się dzień spłaty raty. Niestety, wizyty przedstawiciela parabanku w domu konsumenta bywają bardzo drogie, osoby zawodowo zajmujące się pożyczkami gotówkowymi radzą więc zawsze pytać o to, czy możliwa jest rezygnacja z tego rozwiązania.
O ile opłata przygotowawcza lub administracyjna budzi pewne kontrowersje, o tyle koszty zabezpieczenia pożyczki nie szokują niemal nikogo. Pożyczkodawca chce mieć pewność, że osoba, z którą współpracuje wywiąże się ze stawianych jej zadań, liczy się przy tym ze zmiennością ludzkiego losu. Im więc kwota pożyczki jest wyższa, tym większe jest również prawdopodobieństwo tego, że zostaniemy obciążenie tym kosztem dodatkowym. I w tym przypadku jego wysokości nie da się szybko oszacować, jest bowiem uzależniona od wielu czynników. Warto jednak pamiętać, że jeśli kwota ta wydaje nam się zbyt duża, możemy podjąć próbę jej negocjowania. Być może tańsze będzie samodzielne znalezienie ubezpieczenia pożyczki, którego charakter spełni oczekiwania parabanku, a nam zapewni większą stabilność finansową?
