W zdecydowanej większości przypadków pożyczki pozabankowe kojarzą nam się wsparciem przyznawanym wówczas, gdy niezbędna wydaje się doraźna pomoc. Sięgamy po nie, gdy chcemy spłacić zaległe rachunki, wysłać dzieci na wycieczkę szkolną albo zrobić większe zakupy na okazyjnych zasadach. Od niedawna możemy jednak usłyszeć, że rośnie także liczba osób, które zaciągają pożyczki myśląc nie o doraźnych potrzebach, ale o sobie. Czy jest to dobre rozwiązanie?
Na rozwój, czyli na co?
W dwudziestym pierwszym wieku osoby kreatywne, odważne i te, które bez lęku spoglądają w przyszłość mają spore powody do zadowolenia, okazuje się bowiem, że otwiera się przed nimi szereg możliwości. Indywidualizm jest ceniony znacznie wyżej niż odtwórczość, a pracownik, który myśli nieszablonowo ma coraz mniejsze problemy ze znalezieniem atrakcyjnej pracy. Niestety, nie wszyscy możemy pochwalić się dobrymi studiami, znajomością języków obcych, zdanym egzaminem na prawo jazdy i kursami rozwijającymi nasze umiejętności interpersonalne. Nie możemy, nie oznacza to jednak, że na straconej pozycji będziemy znajdować się również w przyszłości.
Pomocna pożyczka na rozwój może być definiowana na wiele sposobów. Korzystają z niej osoby, które myślą o studiach podyplomowych, podszkoleniu swojej znajomości języków obcych, nauce obsługi komputera i innych urządzeń biurowych, a także o różnorodnych kursach kreatywnych. Co ważne, pożyczkodawcy stawiają nie tylko na rozwój zawodowy, ale i osobisty, na wsparcie finansowe możemy więc liczyć i wówczas, gdy chcemy opanować sztukę haftowania, wyszywania oraz gry na pianinie. Pracownik, który ma pasję i realizuje się robiąc coś dla siebie jest znacznie bardziej wartościowy niż ten, który nieustannie narzeka i nie może znaleźć dla siebie miejsca, trudno więc dziwić się, że związki pomiędzy wydajnością w pracy, a kursem robienia na drutach są uważane za coraz silniejsze.
Czy warto pożyczać pieniądze na rozwój?
Poszerzanie własnych umiejętności, zdobywanie wiedzy nawet po zakończeniu nauki w szkole średniej lub wyższej i rozwój osobisty to zachowania, które zasługują na pochwałę. Wiele osób ma jednak wątpliwości, co do tego, czy zaciąganie poważnych zobowiązań tylko po to, aby realizować tego rodzaju założenia, jest działaniem zasługującym na zainteresowanie z naszej strony. Jeśli podchodzimy do tego problemu w sposób czysto materialny, nie możemy się z nimi nie zgodzić, mówimy bowiem o pieniądzach, które łatwo się wydaje, a jednocześnie o tych, które wcale do nas nie wracają. Już po chwili musimy jednak dojść do wniosku, że nie jest to wcale założenie prawidłowe.
Oczywiście, nikt nie zapłaci nam za to, że nauczyliśmy się korzystać z biurowego oprogramowania komputerowego. Jest to wyraz naszej dobrej woli, tylko od nas zależy bowiem to, czy w czasie wolnym od pracy będziemy wypoczywać, czy też uzupełniać swoją wiedzę. Rozwój zawodowy i osobisty należy jednak postrzegać w kategoriach inwestycji, nawet bowiem, jeśli płynące z niego korzyści nie pojawią się natychmiast, będziemy mogli liczyć na nie w bliższej lub dalszej przyszłości. To właśnie kurs językowy może poprawić warunki naszego zatrudnienia, zmiana pracy może zaś wiązać się nie tylko z możliwością poznania nowych ludzi, ale i z wyższymi zarobkami. Jeśli będziemy mieli to na uwadze, z pewnością dojdziemy do wniosku, że pożyczanie pieniędzy na rozwój jest opłacalne.
Kiedy i gdzie pożyczać pieniądze na rozwój?
Pytanie o to, kiedy pożyczać pieniądze na rozwój tylko pozornie jawi się jako zaskakujące, należy bowiem mieć świadomość tego, że nie zawsze jest to działanie tak samo przemyślane. Pożyczka na rozwój musi być spłacona w terminie tak samo, jak każde inne zobowiązanie, nie poleca się więc zaciąganie jej wówczas, gdy problemem jest dla nas terminowa spłata rachunków. Owszem, kurs zwiększy nasze szanse na lepszą prace, jego korzyści będą jednak odczuwane dopiero po pewnym czasie. Póki co kurs będzie oznaczał konieczność wygospodarowania co najmniej kilku godzin w ciągu tygodnia, jeśli zaś jesteśmy coraz bardziej zadłużeni, znacznie lepiej byłoby wykorzystać ten czas na znalezienie dodatkowego zatrudnienia.
Poszukując wsparcia finansowego przeznaczonego na rozwój warto zrezygnować z zasady mówiącej o tym, że najlepszy jest produkt najintensywniej reklamowany. Założenie takie często się nie sprawdza, okazuje się przy tym, że wcale nie brakuje banków i instytucji pozabankowych, które oferują specjalne rozwiązania stworzone właśnie z myślą o osobach chcących się rozwijać. Tego typu produkty finansowe często nie charakteryzują się najniższym wskaźnikiem RRSO, niejednokrotnie okazuje się jednak, że korzystanie z nich wiąże się z szeregiem innych udogodnień. Możemy liczyć już choćby na przesunięcie spłaty rat o kila miesięcy, bywa zaś i tak, że pożyczka jest przyznawana na preferencyjnych zasadach, jeśli skorzystamy z oferty konkretnej uczelni lub szkoły językowej. Często można dzięki temu sporo zaoszczędzić, szkoda więc, jeśli na własne życzenie zrezygnujemy z takiej możliwości.
