Podatki w Polsce można podzielić na regularne, codzienne, stałe… i na wyjątkowe. Te pierwsze to opłaty za mieszkania czy samochody, coś oczywistego, z czym spotyka się każdy legalnie pracujący obywatel
Czasami jednak, zwłaszcza gdy spotyka nas szczęście, okazuje się, że każdy kij ma dwa końce. W momentach kiedy zdobywamy pewien majątek pojawiają się również podatki: od darowizny (również od spadku), od wygranych pieniężnych a także wszelkie opłaty od czynności cywilnoprawnych. Zdarza się, że na takie opłaty trzeba zaciągać kredyt.
Podatek od darowizny… opłacony z kredytu
Choć wydawać by się mogło, że kiedy coś otrzymujemy od kogoś na mocy aktu prawnego, wszystko to należy do nas, okazuje się, że udziały w takich transakcjach ma również kraj w którym się mieszka tudzież transakcji dokonuje.
W przypadku podatku od darowizny w Polsce obowiązuje kilka zasad, z którymi warto się zapoznać. W zależności od wysokości darowizny, czy to pieniężnej, czy to w formie nieruchomości i dóbr ruchomych, oraz tego do której z trzech grup podatkowych należymy, zapłacić trzeba od 3 do 12 proc. wartości. Jeśli ktoś podaruje nam milion złotych, nieco ponad sto tysięcy przejmie Skarb Państwa.
Kwoty darowizny jakie wolne są od podatku, w zależności od grupy wynoszą od 9637 zł (grupa I) do 4902 (grupa III). Przy każdej innej darowiźnie należy zapłacić. I tak, będąc na przykład małżonkiem który otrzymał od drugiej połówki 20 556 złotych, należy uiścić w stosownym urzędzie 822 zł i 20 gr. Jeśli kwota ta jest większa, doliczyć należy 7 proc. kwoty nadwyżki. W przypadku grupy trzeciej, czyli osób postronnych darczyńcy, kwota ta będzie o wiele wyższa i wyniesie 2887 zł 90 gr oraz 20 proc. ewentualnej nadwyżki.
W przypadku gdy podarowuje nam się nie pieniądze, a na przykład dom lub drogi samochód, musimy dokładnie oszacować jego wartość, a następnie zapłacić podatek. Tu pojawia się kwestia wypłacenia stosownej sumy z własnych, osobistych środków. Nie każdego stać na to, by zapłacić niecałe trzy tysiące i kilka kolejnych tylko dlatego, że ktoś podarował mu Porsche lub dostał w spadku rozległy dom.
Oczywiście można się spierać czy spadek/darowizna w postaci domu (najlepiej w dobrym stanie technicznym) jest korzystna dla obdarowanego. Osoby mniej zamożne mogą zostać obarczone sporym kosztem, obejmującym nawet ponad pięćdziesiąt tysięcy złotych.
Wielu obdarowanych decyduje się na przyjęcie nieruchomości/samochodu, a spłat dokonuje w ratach lub zaciąga kredyt w banku. Kto by nie chciał zapłacić za nowy lub zabytkowy (ale doskonale utrzymany) dom kilkadziesiąt, zamiast kilkuset tysięcy. To jak wygrana na loterii, mimo pewnych zobowiązań.
Kredyt do pięćdziesięciu tysięcy spłacić można w miarę łatwo w okresie poniżej dziesięciu lat. W porównaniu do spłat rozłożonych na niemal pół wieku, różnica jest spora i niezwykle kusząca. Zwłaszcza, że w przypadku tak niskich kwot nie ma właściwie zagrożenia tym, że bank za zabezpieczenie kredytu uzna nieruchomość. W przypadku samochodu jest inaczej, jednak tu kwoty do uregulowania zazwyczaj są o wiele niższe. Pożyczka na podatek to jeden ze sposobów na to, aby pokryć zobowiązanie z tytułu obowiązkowego podatku.
Opłaty od czynności cywilnoprawnych. I na nie czasami trzeba wziąć kredyt
To z czym spotkamy się dość często, to także podatki i inne opłaty od tzw. czynności cywilnoprawnych. W ich zakres wchodzą (oprócz umowy darowizny/spadku): umowy sprzedaży, pożyczki, zamiany rzeczy oraz praw majątkowych (tu kwoty mogą być bardzo wysokie). Do tego dochodzą procedury ustanawiania hipoteki, odpłatnej służebności, umowy spółki (przede wszystkim kwestia aktu założycielskiego) oraz depozytu.
By uniknąć podatku od podobnych działań należy wykonywać je m.in. w ramach Skarbu Państwa, jako jednostka samorządowa lub organizacja pożytku publicznego. Wszelkie tego typu zapisy regulują konkretne przepisy prawa cywilnego i handlowego. To, czy trzeba będzie coś zapłacić, zależy od tego, do której kategorii będziemy przypisani jako jedna ze stron umowy.
Gdy nie da się uzyskać zgody na anulowanie podatku lub jego ograniczenie pojawia się kwestia pożyczek z banku, które mogłyby szybko uregulować potrzebne należność. Pożyczka na podatek to krótkoterminowe zobowiązanie, które spłaca się w miarę szybko. Przyda się, jeśli nie dysponujemy w danym momencie potrzebną kwotą pieniędzy na uiszczenie zobowiązania wobec fiskusa. Pożyczkę można też pozyskać z parabanku, bez konieczności przechodzenia przez często żmudny proces kredytowy, jaki realizowany jest w banku. Firma pożyczkowa sprawdzi jedynie, czy klient nie jest nierzetelnym dłużnikiem i na podstawie często wyłącznie oświadczenia o wysokości osiąganych dochodów, udzieli pożyczkę na dowolny cel.