Posiadanie długów przekreśla często możliwość uzyskania kredytu bankowego. W pierwszej kolejności w procesie kredytowym prowadzonym przez bank, analitycy kontrolują historię klienta w Biurze Informacji Kredytowej. Wystosowują do BIK zapytanie o raport na temat danego klienta. BIK gromadzi nie tylko negatywne informacje o kredytobiorcach, ale również pozytywne. Te ostatnie przybliżają klienta do uzyskania pożądanego kredytu. Jeśli we wcześniejszych latach zaciągnęliśmy kredyt i spłaciliśmy terminowo, albo nawet przed czasem, będzie to informacja dla banku rozpatrującego nowy wniosek kredytowy, że ma do czynienia z potencjalnie rzetelnym, wiarygodnym kredytobiorcą. Z drugiej strony, złe wpisy w BIK zwiększają ryzyko kredytowe ponoszone po stronie banku. Dlatego też dłużnicy mają ograniczone pole manewru przy pożyczaniu pieniędzy z banków. Najczęściej nie będą mogli liczyć na kredyt bankowy, jeśli mają negatywne wpisy w BIK, a opóźnienia w spłacie wcześniejszych kredytów i pożyczek są znaczne. Przy niewielkich opóźnieniach niektóre banki mogą zdecydować się jeszcze na kredytowanie takiego klienta. W przypadku, gdy bank odmawia udzielenia kredytu, ponieważ wnioskodawca jest dłużnikiem, będzie on mógł pozyskać finansowanie zewnętrzne z innego źródła. Pożyczki dla dłużników udzielane są przez parabanki, działające poza sektorem bankowym. Nie sprawdzają one klientów w BIK, a jedynie w bazach Biur Informacji Gospodarczej lub w Krajowym Rejestrze Dłużników. Nawet jednak jeśli w takich bazach znajdują się negatywne wpisy na temat klienta, firma pożyczkowa może zdecydować się na udzielenie pożyczki, ale będzie ona droższa i będzie wymagała ustanowienia zabezpieczenia na rzecz firmy pożyczkowej.
Polacy mają długi
Polacy przyznają, że często zapożyczają się w bankach lub parabankach. Jak wynika z raportu Biura Informacji Gospodarczej InfoMonitor*, na koniec 2013 roku zaległe długi rodaków wynosiły łącznie 39,82 mld zł, co oznacza wzrost rok do roku o 3,83 procent, o ponad 1,5 mld zł. W komunikacie wskazano, że: „Przez pierwsze sześć miesięcy wyraźnie rosła liczba dłużników i mimo że wraz z polepszającą się sytuacją gospodarczą ich liczba zaczęła stopniowo maleć, to w skali całego roku grupa ta powiększyła się o 2 proc. w stosunku do roku 2012. Na koniec 2013 r. 2,32 mln Polaków nie radziło sobie z terminowym regulowaniem zobowiązań.”
Długi Polacy mają nie tylko w bankach, ale i w firmach parabankowych. Często zaciągają pożyczki dla dłużników, aby spłacić terminowo raty swoich kredytów bankowych. W ten sposób jednak wpadają w spiralę zadłużenia. Średnie zadłużenie przypadające na jednego dłużnika wynosiło na koniec 2013 17 tys. 161 zł. Czy dłużnik może zaciągnąć kolejny kredyt w banku? O ile ma on już zaległości w spłacie zobowiązań i są one wpisane do BIK, nie otrzyma pozytywnej decyzji kredytowej. Pozostanie mu wyłącznie zaciągnięcie pożyczki poza systemem bankowym, kiedy firma pożyczkowa nie będzie sprawdzała BIK-u, a już np. Wonga.com współpracuje z Biurem Informacji Kredytowej, przekazując informacje o swoich dłużnikach oraz korzystając z raportów BIK w odniesieniu do osób wnioskujących o pożyczki.
Pożyczki dla osób zadłużonych
Jeśli bank odmawia udzielenia pożyczki dłużnikowi, alternatywą pozostanie dla niego oferta firm pożyczkowych. Akceptują one klientów, którzy mają inne długi, a nawet opóźnienia w spłacie. Niemniej, pożyczki udzielane są na krótki okres czasu i udzielane na wysoki procent. Na przykład w Kredito24.pl dłużnik zaciągnie pożyczkę na kwotę 200 zł nawet na 28 dni, ale jej cena wyniesie ponad 56 zł. Jeśli spłaciłby dług w ciągu tygodnia, a byłaby to jego pierwsza pożyczka, nie zapłaciłby odsetek. W przeciwnym wypadku zostaną one niewątpliwie naliczone. W serwisie Lendon.pl taka sama pożyczka na 4 tygodnie kosztować już będzie 68 zł.
Pomimo, że parabanki udzielają pożyczki dla zadłużonych, klient musi liczyć się z tym, że pożyczkodawca może zażądać dodatkowego zabezpieczenia spłaty zobowiązania, np. ustanowienia poręczyciela czy cesji praw z polisy ubezpieczeniowej lub zastaw rejestrowy. Dzięki temu firma pożyczkowa zmniejsza ponoszone przez siebie ryzyko kredytowe, a to przy dłużnikach jest znaczące.
Pożyczkodawcy ograniczają oferty dla dłużników wyznaczając minimalny i maksymalny wiek pożyczkobiorców. W wielu przypadkach ukończenie 18-nastego roku życia nie będzie wystarczające, dla zaciągnięcia pożyczki pozabankowej. Trzeba np. ukończyć 21 lat, jak to ma miejsce w Zaliczka.pl. Maksymalny wiek kredytobiorcy może wynieść 60-70 lat. Im wyższe zadłużenie dłużnika, chcącego zaciągnąć pożyczkę pozabankową, tym droższe będzie udzielone zobowiązanie.
*http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/zadluzenie;polakow;rosnie;w;drugiej;polowie;2014;bedzie;lepiej,139,0,1454731.html