Według wyliczeń specjalistów Polacy jako społeczeństwo znajdują się w czołówce Unii Europejskiej, jeśli chodzi o zaciągnięte kredyty indywidualne. Jest faktem niezaprzeczalnym, że stosunkowo szybko przywykliśmy do możliwości, jakie oferuje otwarta, kapitalistyczna gospodarka, a zwłaszcza sektor finansowy i korzystamy z tych możliwości na potęgę. Banki z kolei bardziej lub mniej wyrafinowanymi reklamami robią wszystko, żebyśmy przypadkiem nie zapomnieli, że zawsze chętnie udzielą nam kredytu. Z drugiej jednak strony kredytowanie jako źródło finansowania nie jest niczym niezwykłym, tak funkcjonuje cały współczesny system gospodarczy, tyle tylko, że w większości odnosi się to do kredytów na cele inwestycyjne, a nie konsumpcyjne, jak to ma na ogół miejsce w przypadku indywidualnych pożyczek.
Różne możliwości
Ideałem byłoby oczywiście, gdybyśmy pożyczali pieniądze wyłącznie po to, aby korzystnie je zainwestować. W praktyce jednak wygląda to tak, że po kredyt bankowy sięgamy wówczas, kiedy potrzebujemy nabyć jakieś dobro – mieszkanie, samochód, komputer, sprzęt sportowy, czy nawet prezenty pod choinkę. A ponieważ rynek usług finansowych jest w Polsce bardzo rozbudowany, zaś pieniądze stosunkowo łatwo dostępne, ilość zaciąganych corocznie kredytów bankowych i pozabankowych stale rośnie. Te osoby, które nie chcą lub nie mogą skorzystać z oferty banku, idą do jednej z wielu firm tak zwanych parabankowych, gdzie bez większych problemów jest możliwa krótkoterminowa pożyczka na naprawę auta, wyjazd na wakacje, większe zakupy czy inne nagłe wydatki. W pewnych okolicznościach wzięcie takiej właśnie pożyczki jest bardziej wygodne niż bankowy kredyt konsumpcyjny, który także jest z reguły przeznaczony na dowolny cel. Generalnie rzecz ujmując, propozycji zaciągnięcia kredytu czy pożyczki jest tak wiele, że niekiedy trudno się temu oprzeć.
Z czego wynika popularność chwilówek?
Wydaje się, że czynnikiem podstawowym i zarazem decydującym o popularności tak zwanych chwilówek, jest minimum koniecznych do wypełnienia formalności i łatwość pozyskania pieniędzy. Występując o kredyt do banku, nawet jeśli chodzi o zwykły kredyt gotówkowy na niezbyt wysoką kwotę, musimy wypełnić sążnisty wniosek i udokumentować swoje dochody, a z kolei bank ma obowiązek sprawdzić nas w Biurze Informacji Kredytowej. Jeśli BIK zawiera jakieś niekorzystne informacje o składającym wniosek kredytowy, odpowiedź banku będzie odmowna, podobnie jak w przypadku, kiedy okaże się, że nie posiada on zdolności kredytowej. Tymczasem firmy pożyczkowe, które nie podlegają restrykcyjnemu prawu bankowemu i kontroli Komisji Nadzoru Finansowego, nie muszą przestrzegać tych wszystkich procedur i mogą sobie pozwolić na bardziej liberalne podejście do klienta, czyli uproszczenie formalności i rezygnację z rygoru oceny zdolności czy wiarygodności finansowej. Niestety, za znacznie większe ryzyko, dotyczące wywiązywania się przez klientów ze swoich zobowiązań, instytucje parabankowe każą sobie sporo płacić. Tak więc udając się po pieniądze do instytucji parabankowej musimy zdawać sobie sprawę, że pójdzie nam łatwiej niż w banku, ale kosztować będzie więcej.
Wygoda i szybkość
Drugą ważną przyczyną popularności tego rodzaju pożyczek jest szybkość podejmowania decyzji i dostępu do pieniędzy. Człowiek współczesny nie lubi czekania i chce mieć wszystko natychmiast, szybkie łącze, błyskawiczne połączenia telefoniczne, informacje z ostatniej chwili, wiadomość o otrzymanej korespondencji mailowej. Nic dziwnego więc, że i taką usługę, jaką jest potrzebna w tym momencie pożyczka na naprawę auta, kupno po okazyjnej cenie najnowszego sprzętu czy ekstra buty na portalu aukcyjnym, chcemy mieć od ręki. Ponadto większość pożyczek chwilówek można załatwić bez wychodzenia z domu. Wystarczy włączyć komputer, przejrzeć oferty, których jest w sieci bez liku i wybrać jedną z nich. I mimo iż niektóre banki wprowadziły również ofertę szybkich kredytów gotówkowych na dowolny cel, także za pośrednictwem internetu, to jednak w tej konkurencji firmy pożyczkowe zdecydowanie wygrywają.
Osoby, które pilnie potrzebują gotówki, nie chcą jednak korzystać z drogich chwilówek i nie mają też czasu na składanie wniosku o kredyt bankowy, mają jeszcze do wyboru parę innych możliwości. Przede wszystkim można skorzystać z kredytu odnawialnego do rachunku osobistego, jeśli naturalnie takowy kredyt posiadamy. W każdym razie warto go mieć, ponieważ jest to najlepsza rezerwa na wszelkie nieprzewidziane wydatki, nisko oprocentowana, a odsetki naliczane są tylko od faktycznie wykorzystanej kwoty, a nie od całości przyznanego limitu. Dalej, jest jeszcze karta kredytowa. Jeśli chodzi o jednorazowy wydatek, który na przykład w ciągu miesiąca można będzie spłacić, to płacąc kartą kredytową zyskamy swego rodzaju kredyt w ogóle nieoprocentowany. Trzeba jedynie spełnić dwa warunki, płatność musi być bezgotówkowa, czyli broń Boże nie wypłacamy pieniędzy z karty, ale uiszczamy należność za jej pośrednictwem, po drugie spłata musi nastąpić w tak zwanym okresie bezodsetkowym, z reguły jest to 50-60 dni. Wybór jednej z opcji będzie zatem zależny od naszych możliwości i od celu, jakiemu mają służyć pozyskane środki finansowe.