Czy uzyskanie wsparcia finansowego przez przedsiębiorcę jest trudnym zadaniem? Wielu osobom wydaje się, że mówimy o wyzwaniu, któremu niełatwo sprostać, okazuje się jednak, że podobne przeświadczenie niewiele ma już wspólnego ze stanem faktycznym. Na początku dwudziestego pierwszego wieku o zainteresowanie ze strony właścicieli firm zabiegają tak banki, jak i pozabankowe instytucje finansowe. Współpraca z nimi ma zarówno blaski, jak i cienie, z całą pewnością jednak nie można utrzymywać, że przedsiębiorca jest pozbawiony możliwości dokonania naprawdę wartościowego wyboru atrakcyjnego rozwiązania.
Po co przedsiębiorcom pieniądze?
Osoby, które odpowiadają za rozwój firm różnej wielkości mają często problem z udzieleniem odpowiedzi na tak postawione pytanie, okazuje się bowiem, że potrzeb jest wiele, a środków niezbędnych do ich zaspokojenia jest niemal zawsze odrobinę mniej niż moglibyśmy tego oczekiwać. Na pierwszy plan wysuwają się zatem nie inwestycje, ale potrzeby bieżące, funkcjonowanie firmy jest bowiem uzależnione od regularnych dostaw materiałów, z których powstają jej produkty i sprzętu, który pozwala jej pracownikom na świadczenie usług stojących na najwyższym poziomie. Nigdy nie brakuje też rachunków do zapłacenia, rozliczać należy się bowiem nie tylko z pracownikami i kontrahentami, ale również z wieloma urzędami państwowymi.
Nie wolno nam jednak zapomnieć i o tym, że o sukcesie rynkowym firmy przesądzają inwestycje mające wpływ na jej rozwój. Owszem, firmową politykę można opierać na tradycyjnych rozwiązaniach, coraz częściej przekonujemy się jednak, że mamy do czynienia ze strategią, która w dłuższym okresie prowadzi nie do zysków, ale do strat. Prawdą jest to, że klienci cenią stałość, zdążyli się już jednak przyzwyczaić do tego, że proponuje się im coraz więcej. Przekonanie o tym, że ten, kto stoi w miejscu, w rzeczywistości cofa się, nigdy nie było tak aktualne, jak ma to miejsce obecnie. Same inwestycje nie muszą być zresztą związane wyłącznie z zakupem sprzętu i budową nowych obiektów przemysłowych. Coraz więcej firm inwestuje też w nowe technologie, nie brakuje zaś i takich przedsiębiorstw, które koncentrują się na restrukturyzacji chcąc, aby sposób ich funkcjonowania był dostosowany do oczekiwań zgłaszanych przez rynek.
Jak banki pomagają przedsiębiorcom?
Mówiąc o pomocy bankowej udzielanej przedsiębiorcom trudno nie zgodzić się z tym, że najwięcej problemów z jej uzyskaniem mają przedstawiciele relatywnie młodych firm. Pracownicy banków nie ignorują tego rodzaju wniosków, przyznają jednak, że mają one mniejsze szanse na pozytywne rozparzenie. Gdy jednak mamy do czynienia z firmą, która jest obecna na rynku już od dłuższego czasu i której właściciele udowodnili swoją przydatność na nim, nie mamy powodu do narzekania na ograniczone wsparcie.
Największą popularnością wśród usług bankowych skierowanych do przedsiębiorców cieszą się kredyty inwestycyjne, to bowiem właśnie za ich pośrednictwem można realizować najbardziej ambitne plany związane z rozwojem przedsiębiorstwa. Kredyty tego rodzaju charakteryzuje duży poziom atrakcyjności. Opiewają na kwoty spełniające oczekiwania przedsiębiorców, można je spłacać nawet przez kilkanaście lat, w czasie negocjowania ich warunków obie strony mogą liczyć na to, że zgłaszane przez nie propozycje będą traktowane równie poważnie, a do tego warto zwrócić uwagę na możliwość negocjowania nie tylko wysokości rat, ale i czasu niezbędnego do tego, aby uregulować zaległości.
Kredyty inwestycyjne nie są jednak jedynymi, z których mogą korzystać przedsiębiorcy. Za wcale nie mniej atrakcyjne uważane są kredyty obrotowe, kredyty w rachunku bieżącym, a także linie kredytowe. Każda forma wsparcia może być wykorzystywana w nieco inny sposób, znalezienie tej, która spełni oczekiwania klienta jest więc nieskomplikowane nawet, jeśli i one same nie mogą być określane jako typowe.
Instytucje pozabankowe i przedsiębiorcy
Może się wydawać, że bardzo szeroki wachlarz usług bankowych przygotowywanych z myślą o przedsiębiorcach przyczyni się do tego, że wspomniana grupa klientów nie będzie zainteresowana ofertami parabanków. Dzieje się jednak inaczej, próba wyjaśnienia tego fenomenu nakazuje nam przy tym zwrócenie uwagi na dwie jego przyczyny.
W pierwszej kolejności wypada zwrócić uwagę na to, że oczekiwanie na pomoc ze strony banku jest czasochłonne, a w biznesie stracony czas jest tożsamy z pieniędzmi, których nie da się już uratować. Nie można zapominać i o tym, że banki nie są jednakowo życzliwe każdemu przedsiębiorcy. Chętnie wspierają swoich stałych klientów, gdy jednak zastanawiają się nad udzieleniem pomocy firmie stosunkowo nowej, rzadko można liczyć na to, że decyzja podjęta przez ich pracowników będzie satysfakcjonująca. Trudno się zatem dziwić, że pomocna pożyczka dla firmy działa na wyobraźnię przedsiębiorcy nawet pomimo tego, że nie jest wolna od niedociągnięć. W zdecydowanej większości przypadków jej zaciągnięcie to nie tylko oszczędność czasu i zerwanie z wieloma wymogami formalnymi, ale również wyższe oprocentowanie nominalne i rzeczywiste oraz spore opłaty dodatkowe. Nie brakuje jednak przedsiębiorców uważających, że mówimy o kosztach, które warto ponieść.